Trump o Putinie przy włączonym mikrofonie: „Robi to dla mnie”
Trump o Putinie przy włączonym mikrofonie: „Robi to dla mnie”
Podczas spotkania w Białym Domu Donald Trump nie zauważył, że jeden z mikrofonów wciąż jest włączony. W efekcie do mediów przedostały się jego nieformalne słowa skierowane do prezydenta Francji Emmanuela Macrona. – Myślę, że chce się dogadać. Robi to dla mnie. Rozumiesz? – mówił o Władimirze Putinie.
Do Białego Domu przyjechali przywódcy tzw. „koalicji chętnych”: premier Wielkiej Brytanii, prezydent Francji i szefowa Komisji Europejskiej. Spotkanie poświęcono gwarancjom bezpieczeństwa dla Ukrainy oraz przygotowaniom do ewentualnego spotkania Wołodymyra Zełenskiego z Putinem. Trump ogłosił, że Moskwa wstępnie zgadza się na takie gwarancje, a Kijów zapowiedział zakup amerykańskiej broni – w tym systemów Patriot – za około 100 mld dolarów.
Wcześniej Trump rozmawiał z prezydentem Ukrainy. Tym razem atmosfera była znacznie spokojniejsza niż podczas poprzedniego, burzliwego spotkania w Białym Domu. Zełenski podziękował za wsparcie militarne i dyplomatyczne oraz wręczył Trumpowi list od swojej żony Ołeny Zełenskiej adresowany do Melanii Trump. Uwagę komentatorów zwrócił też fakt, że ukraiński przywódca założył marynarkę – prawdopodobnie po to, by uniknąć krytyki za zbyt swobodny strój z poprzedniej wizyty.
Trump podkreślił, że rozmowy z europejskimi liderami były „wielkim sukcesem” i zapowiedział chęć zorganizowania trójstronnego spotkania z udziałem Putina i Zełenskiego.
Na podst. AP
Comments (0)