Decyzja Łukaszenki: 150 więźniów politycznych ma trafić do Polski
Decyzja Łukaszenki: 150 więźniów politycznych ma trafić do Polski
Aleksandr Łukaszenka
Białoruś przygotowuje się do zwolnienia ponad 150 więźniów politycznych — poinformował portal Reform.news. Na razie nie wiadomo, kogo objąć ma ta decyzja, bo lista nazwisk pozostaje tajna. Oficjalny komunikat władz w Mińsku ma zostać opublikowany w najbliższych godzinach.
Według doniesień medialnych, zwolnieni więźniowie mają zostać natychmiast deportowani do Polski, choć nie ma jeszcze jasności, jakie dalsze procedury ich czekają.
„Oczekujemy na potwierdzenie informacji i szczegóły dotyczące uwolnienia zakładników reżimu” – napisał w mediach społecznościowych Paweł Łatuszka, wiceprzewodniczący opozycyjnego Zjednoczonego Gabinetu Przejściowego.
Również portal Nasza Niwa informuje o trwających rozmowach z udziałem amerykańskiej delegacji. W ostatnich miesiącach białoruskie władze zgodziły się na uwolnienie 51 więźniów politycznych, w tym dwóch obywateli Polski.
Łukaszenka: „Zawsze dogadamy się z Litwinami i Polakami”
Podczas posiedzenia Rady Bezpieczeństwa Białorusi Aleksandr Łukaszenka skomentował wprowadzenie stanu wyjątkowego na Litwie, nieoczekiwanie odnosząc się również do Polaków.
Zarzucił Wilnu „podsycanie napięć”, twierdząc, że Białoruś zachowuje spokój i dba o bezpieczeństwo, m.in. w kwestii ciężarówek blokowanych na granicy.
– Nie chcemy wojny, nikogo nie uważamy za wroga, ale przygotowujemy się, by jej uniknąć – powiedział.
Łukaszenka apelował także o prowadzenie rozmów bez udziału państw trzecich:
– Nie ma potrzeby angażować Amerykanów, Rosjan ani Ukraińców. To sprawa naszych relacji i negocjacji.
Zapewnił, że Mińsk jest gotów do budowania normalnych stosunków z sąsiadami:
– Zawsze dogadamy się z narodem litewskim. Tak jak z Polakami — to są nasi ludzie. Jeśli chcecie normalnych relacji, usiądźcie do stołu. Jesteśmy gotowi.
Andrzej Poczobut na wolności?
Akcja solidarności z Andrzejem Poczobutem
Jak donoszą media, wśród uwolnionych ma znaleźć się Andrzej Poczobut, więziony od ponad czterech lat dziennikarz i jeden z liderów mniejszości polskiej na Białorusi. W sprawie Poczobuta szczególnie silnie mają lobbować Amerykanie. Delegacja przedstawicieli administracji Donalda Trumpa przybyła w piątek do stolicy Białorusi, aby rozmawiać na ten temat.
– Oczekujemy na potwierdzenie i informacje, dotyczące uwolnienia zakładników reżimu. Jeśli Łukaszenka chce porozumienia z prezydentem Trumpem, musi kontynuować uwalnianie, a ostatecznie uwolnić wszystkich więźniów politycznych i położyć kres wszelkim represjom – powiedział białoruski opozycjonista Paweł Łatuszka
– Biorąc pod uwagę, że Polska wykonała gest i otworzyła przejścia graniczne w Bobrownikach i Kuźnicy, a to były sankcje będące odpowiedzią na przetrzymywanie Andrzeja Poczobuta, logiczne jest, że powinien zostać uwolniony. Wiem, że jest na liście priorytetowej do wymiany i że Amerykanie intensywnie zabiegają o jego uwolnienie – dodał.
Sprawa Poczobuta
Andrzej Poczobut został zatrzymany w marcu 2021 r. wraz z innymi działaczami polskiej mniejszości na Białorusi. Według białoruskiej Prokuratury Generalnej, Związek Polaków na Białorusi miał pod współkierownictwem Poczobuta organizować od 2018 r. uroczystości poświęcone Żołnierzom Wyklętym. Białoruska propaganda insynuuje polskiemu podziemiu antykomunistycznemu współpracę z III Rzeszą Niemiecką i dokonanie zbrodni na ludności cywilnej.
W lutym 2023 r., po pokazowym procesie, Sąd Okręgowy w Grodnie skazał Poczobuta na osiem lat więzienia w zakładzie o zaostrzonym rygorze. Proces odbywał się za zamkniętymi drzwiami. Dziennikarz był oskarżony o „podżeganie do nienawiści”, nawoływanie do sankcji i działania na szkodę Mińska oraz działania, którym przypisano znamiona „rehabilitacji nazizmu” (chodzi o publikowanie artykułów historycznych).
W październiku Poczobut został uhonorowany Nagrodą Sacharowa. To najwyższe wyróżnienie Unii Europejskiej w dziedzinie praw człowieka. Od 1988 r. Parlament Europejski przyznaje ją osobom, grupom lub organizacjom, które wykazują się „wybitnym zaangażowaniem na rzecz praw człowieka, wolności słowa i obrony wartości demokratycznych”.
Comments (0)