Ostatnia debata liderów przed wyborami
Ostatnia debata liderów przed wyborami
W anglojęzycznej debacie przed nadchodzącymi wyborami federalnymi w Kanadzie, lider Liberałów Mark Carney i szef Konserwatywnej Pierre Poilievre zmierzyli się w bezpośrednim starciu, w którym próbowali udowodnić, który z nich lepiej poprowadzi kraj w czasach zmian — i kto będzie silniejszym partnerem w konfrontacji z prezydentem USA Donaldem Trumpem. Czwartkowy wieczór w Montrealu był drugim w ciągu kilku dni spotkaniem czterech głównych sił politycznych. Każda z nich starała się przekonać wyborców tuż przed rozpoczęciem przedterminowych wyborów zaplanowanych na 28 kwietnia. Debata rozpoczęła się od pytania prowadzącego Steve’a Paikina o kluczowe wyzwanie tej kampanii: postawę wobec Donalda Trumpa i jego radykalnej polityki celnej. Choć wszyscy liderzy zgodzili się, że Kanada powinna utrzymać środki odwetowe i okazywać siłę wobec nacisków gospodarczych ze strony USA, Carney i Poilievre zaprezentowali odmienne wizje tego, jak powinna wyglądać taka strategia. – Trump chce zasadniczo przekształcić globalny system handlu, dlatego musimy zacząć od pozycji siły. Powinniśmy pokazać, że sami decydujemy o naszym losie gospodarczym – podkreślał Carney, który wielokrotnie próbował sprowadzić dyskusję na temat relacji kanadyjsko-amerykańskich. Poilievre z kolei zadeklarował, że choć w wielu kwestiach postąpiłby podobnie – np. utrzymałby politykę odwetu gospodarczego – to skoncentrowałby się także na obniżeniu podatków, ograniczeniu biurokracji i wspieraniu projektów surowcowych. – Tylko w ten sposób możemy przeciwstawić się Trumpowi z pozycji siły – zaznaczył. Rywale na scenie i poza nią Ustawienie liderów na scenie – Poilievre z lewej strony, Carney tuż obok – miało wpływ na dynamikę debaty. Poilievre często kierował swoje wypowiedzi do Carneya, podczas gdy ten unikał z nim kontaktu wzrokowego. W pewnym momencie Carney zauważył z przekąsem, że dla jego oponenta ta debata może być trudna – spędził bowiem lata na walce z Justinem Trudeau i podatkiem węglowym, a teraz obaj zniknęli ze sceny politycznej. Poilievre, próbując narzucić narrację o potrzebie zmiany, wielokrotnie powtarzał, że Carney reprezentuje „czwartą kadencję Liberałów” i że „nie jest nową jakością”. Singh i Blanchet w cieniu, ale nie bez głosu Jagmeet Singh (NDP) i Yves-François Blanchet (Bloc Québécois) nie odegrali głównych ról w debacie – co odzwierciedla ich miejsce w sondażach – ale udało im się przebić momentami dzięki celnym ripostom i żartom. Singh ironicznie uniósł sześć palców, nawiązując do liczby domów wybudowanych przez Poilievre’a jako ministra odpowiedzialnego za mieszkalnictwo. Blanchet z kolei ostro zaatakował Carneya, kwestionując jego zdolności menedżerskie i przypominając, że do Brexitu doszło, gdy ten był odpowiedzialny za działania kryzysowe. Rozmowa o kosztach życia, klimacie i bezpieczeństwie W dalszej części debaty poruszono kwestie dostępności mieszkań, kosztów życia, zmian klimatycznych i bezpieczeństwa. Poilievre zaprezentował swój plan mieszkaniowy, zwracając się bezpośrednio do młodych ludzi marzących o własnym domu. Carney przypomniał, że właśnie z powodu kryzysu mieszkaniowego zdecydował się wejść do polityki federalnej. Singh wyraźnie zaznaczył, że zmiany klimatyczne wciąż są priorytetem dla obywateli, powołując się na rozmowy z młodzieżą i seniorami, którzy wspominali czasy bez klimatyzacji. Na pytanie o największe zagrożenie dla bezpieczeństwa kraju liderzy odpowiedzieli: Poilievre – „szalejąca przestępczość”, Carney – „Chiny”, Singh – „nielegalna broń i narkotyki”, a Blanchet – „zależność Kanady od USA i brak samowystarczalności”. Ostatnie starcie przed głosowaniem Czwartkowa debata była ostatnią przed wyborami, które odbędą się 28 kwietnia. Dla liderów był to moment kulminacyjny kampanii, tym bardziej że piątek rozpoczyna długi, świąteczny weekend, a to, co wydarzyło się na scenie, może wpłynąć na rozmowy przy rodzinnych stołach w nadchodzących dniach. Przed debatą Liberałowie mieli niewielką przewagę nad Konserwatystami, a wśród wyborców w średnim wieku panował wyraźny remis. Opozycja i opinia publiczna zwracały uwagę, że żadna z głównych partii nie opublikowała jeszcze pełnego programu ani szczegółowych kosztorysów swoich obietnic. Podczas środowej debaty w języku francuskim liderzy zapowiedzieli publikacje planów na weekend. Partia Zielonych, która nie została zaproszona do debaty, przedstawiła swój program jeszcze przed czwartkowym spotkaniem. Debata miała być także okazją do zadania liderom pytań po oficjalnym wystąpieniu, jednak – jak podały źródła – sesję pytań z Carneyem odwołano z powodu „obaw o bezpieczeństwo”. Na podst. CTV News
Comments (0)