Trump żąda wody od Meksyku

Trump żąda wody od Meksyku

“Meksyk jest winien Teksasowi 1,3 miliona akro-stóp wody zgodnie z porozumieniem z 1944 roku, jednak nie wywiązuje się z umowy. (…) KONIEC Z TYM! Dopilnuję, by Meksyk przestał naruszać warunki traktatu (…). Jeśli sytuacja się nie poprawi, konsekwencje będą coraz poważniejsze – w grę wchodzą nie tylko cła, ale i możliwe sankcje, dopóki Meksyk nie zacznie przestrzegać zapisów umowy i nie zwróci należnej wody” – napisał Donald Trump na platformie Truth Social. Były prezydent USA oskarżył południowego sąsiada o działanie na szkodę farmerów w południowym Teksasie, z powodu niewywiązywania się z traktatu. Porozumienie zobowiązuje Meksyk do przekazywania Teksasowi 1,75 miliona akro-stóp wody co pięć lat (1 akro-stopa to ok. 1,2 miliona litrów). Jednak z powodu przedłużającej się, trwającej już trzeci rok suszy, Meksyk nie jest w stanie spełnić tych warunków. Bieżący okres rozliczeniowy kończy się w listopadzie, a do tej pory przekazano mniej niż 30% wymaganej ilości. Meksykańscy urzędnicy podkreślają, że postępujące zmiany klimatyczne poważnie ograniczają ich możliwości realizacji zobowiązań. Prezydent Meksyku, Claudia Sheinbaum, odniosła się do słów Trumpa na platformie X, zapewniając, że Meksyk dostarcza wodę w takim zakresie, w jakim to możliwe. Poinformowała również, że przesłano do USA plan rozwiązania sytuacji, zawierający propozycje krótkoterminowych działań. Zgodnie z informacjami przekazanymi przez meksykańskiego urzędnika agencji Reuters, Meksyk zgodził się na przekazanie 122 tys. akro-stóp wody i pracuje nad możliwością przesłania kolejnych 81 tys. akro-stóp.