Poilievre apeluje o likwidację programu dla tymczasowych pracowników zagranicznych

Poilievre apeluje o likwidację programu dla tymczasowych pracowników zagranicznych

Lider konserwatystów Pierre Poilievre domaga się od rządu federalnego zniesienia programu tymczasowych pracowników zagranicznych, argumentując, że sprowadza on nadmiar taniej siły roboczej i ogranicza szanse młodych Kanadyjczyków na zatrudnienie. – Liberałowie powinni odpowiedzieć, dlaczego odbierają miejsca pracy naszej młodzieży, zastępując ich nisko opłacanymi pracownikami z biedniejszych krajów, którzy ostatecznie są wykorzystywani – mówił w środę w Mississaudze.

Konserwatyści proponują rezygnację z programu TFW, lecz jednocześnie chcą stworzyć osobny mechanizm dedykowany wyłącznie rolnictwu, gdzie brakuje rąk do pracy. Kanada posiada już Sezonowy Program Pracowników Rolnych (SWAP), umożliwiający sprowadzanie osób m.in. z Meksyku i wybranych państw karaibskich. Poilievre zaznaczył, że nie oskarża samych pracowników, lecz rząd liberalny i – jak to ujął – „korporacyjne elity liberalne”, które wykorzystują system, aby się bogacić.

Na konferencji prasowej lider konserwatystów podkreślał, że program zalewa rynek tanią siłą roboczą, co sprawia, że młodym mieszkańcom Kanady trudniej o pierwsze doświadczenia zawodowe. – Jeszcze niedawno młodzi Kanadyjczycy mogli zdobywać podstawowe umiejętności w pracy, zarobić na edukację i budować przyszłość. Pracodawcy korzystali, tworząc krajową kadrę. Liberałowie zniszczyli tę równowagę – stwierdziła konserwatywna posłanka Michelle Rempel Garner.

Poilievre przypomniał, że rząd zapowiadał limit 82 tys. zezwoleń do 2025 r., ale do tej pory wydano już 105 tys. pozwoleń. – Jeśli w kolejnym półroczu liczba nowych zezwoleń będzie taka jak rok temu, znów padnie rekord – ocenił.

Rząd liberalny odpowiedział, że informacje przedstawiane przez lidera konserwatystów są niepełne. Biuro minister ds. imigracji Leny Diab wyjaśniło, że od stycznia do czerwca do Kanady przyjechało 33 722 pracowników tymczasowych, czyli 40 proc. planowanej całorocznej liczby. Wspomniane 105 tys. zezwoleń obejmuje również przedłużenia pobytu osób już przebywających w kraju.

Według StatsCan w pierwszej połowie 2025 r. liczba nowych pracowników tymczasowych była niższa o 125 903 w porównaniu z tym samym okresem rok wcześniej. Premier Mark Carney, występując w Toronto, poinformował, że rząd chce zmniejszyć udział imigracji w populacji z 7 do 5 proc. w ciągu kilku lat. Przyznał, że choć program TFW ma swoje znaczenie, trwają prace nad jego przeglądem oraz nad całościową reformą polityki imigracyjnej.

Carney podkreślił, że rząd analizuje, jak system funkcjonuje i jak należy go dostosować do aktualnych potrzeb. Z kolei Statistics Canada podało, że w pierwszym kwartale roku przyrost populacji spowolnił, notując drugi najniższy wynik od czasu, gdy prowadzone są porównywalne pomiary – od 1946 r. Wzrost liczby ludności w całości wynikał z imigracji, gdyż liczba zgonów przewyższyła liczbę urodzeń o 5628. Od stycznia do kwietnia populacja Kanady powiększyła się o 20 107 osób, co jest najniższym przyrostem od początku pandemii w 2020 r. Obecnie kraj liczy 41 548 787 mieszkańców.