Tyranozaur w wyborach. Miasteczko Drumheller walczy o swoją ikonę

Tyranozaur w wyborach. Miasteczko Drumheller walczy o swoją ikonę

Lokalny biznesmen, kandydujący do rady miejskiej w Drumheller w Albercie, umieści na karcie do głosowania tyranozaura Tyrę. Trwają badania nad wykonalnością jego renowacji – w przeciwnym razie grozi mu wyginięcie.

Wybory samorządowe w miasteczku Drumheller w Albercie zapowiadają się nietypowo – jednym z bohaterów kampanii stał się… gigantyczny dinozaur. Przyszłość 25-metrowej Tyry, największego na świecie tyranozaura z włókna szklanego, wciąż stoi pod znakiem zapytania, ale to nie przeszkadza jej w zrobieniu furory w lokalnej polityce.

AJ Frey, przedsiębiorca i lider obywatelskiej petycji w obronie słynnego dinozaura, zebrał 25 tysięcy podpisów i ogłosił, że sam wystartuje do rady miasta.

– Niezależnie od tego, czy Tyra stanie się tematem wyborów, czy nie, ja o to zadbam. Ludzie od razu wiedzą: »to ten facet od dinozaurów« – żartuje Frey.

Frey przekonuje, że walka o Tyrę to symbol szerszego problemu – braku komunikacji władz miasta z mieszkańcami. Głosowanie zaplanowano na 20 października, a tuż przed nim opublikowany zostanie raport inżynieryjny mający odpowiedzieć, czy i jak można uratować słynną konstrukcję.

Duma doliny Badlands

Od 25 lat Tyra króluje nad panoramą 8-tysięcznego miasteczka, które nazywa siebie „światową stolicą dinozaurów”. Co roku odwiedza ją około 150 tysięcy turystów, a setki tysięcy selfie powstają u jej stóp.
Zwiedzający mogą wspiąć się po 106 schodach do paszczy potężnego tyranozaura i spojrzeć z niej na panoramę Drumheller. W pobliskich sklepikach i lodziarniach królują skamieniałości, maskotki i pamiątki z motywem dinozaurów.

Miasteczko Drumheller w Albercie widziane przez paszczę Tyry, tyranozaura – uroczego symbolu górującego nad miastem w sercu kanadyjskich Badlands.

Los Tyry stał się niepewny w marcu, kiedy Izba Handlowa Drumheller and District, właściciel konstrukcji, zapowiedziała jej rozbiórkę po wygaśnięciu umowy najmu w 2029 roku. Decyzja wywołała publiczne oburzenie i falę protestów.

„Nie możesz być stolicą dinozaura i go zniszczyć”

Sprawa trafiła do lokalnej kampanii wyborczej. Lana Phillips, przewodnicząca Izby Handlowej i kandydatka na burmistrza, zapowiada, że przyszłość Tyry będzie jednym z głównych tematów debaty.
– To część naszej tożsamości, wspólne dobro, które budzi wspomnienia całych pokoleń. Zanim zapadnie decyzja, musimy dokładnie przeanalizować dane i koszty – podkreśla.

Ustępująca burmistrz Heather Colberg, która nie ubiega się o reelekcję, mówi wprost:
– Nie możesz być znany jako stolica największego dinozaura na świecie i po prostu go zniszczyć. Tyra to serce naszej doliny.