Komorowski krytycznie o Czarzastym
Komorowski krytycznie o Czarzastym

Bronisław Komorowski odniósł się do planów obsadzenia stanowiska marszałka Sejmu przez Włodzimierza Czarzastego. Zgodnie z umową koalicyjną polityk Lewicy ma objąć tę funkcję w połowie kadencji, zastępując Szymona Hołownię. Były prezydent jasno jednak ocenił tę propozycję jako kontrowersyjną.
Komorowski był w środę gościem programu Bogdana Rymanowskiego w Radiu ZET. Podkreślił, że osoby pełniące najwyższe urzędy państwowe powinny mieć nieskazitelny życiorys.
— Dla mnie jest niepojęte, że ludzie z taką przeszłością obejmują różne najwyższe urzędy w państwie — powiedział, odnosząc się zarówno do Włodzimierza Czarzastego, jak i prezesa IPN Karola Nawrockiego — Chciałoby się, żeby Polskę reprezentowali i rządzili nią ludzie bez poważnych mankamentów z przeszłości — dodał.
Rosnące wątpliwości wśród koalicjantów
Krytyczne głosy wobec kandydatury Czarzastego pojawiają się także wśród polityków współtworzących koalicję rządzącą. Posłanka Polski 2050 Agnieszka Buczyńska zapowiedziała, że nie poprze tej kandydatury.
— Mam problem z jego przeszłością. Poparcie tej kandydatury byłoby niezgodne z moimi wartościami — stwierdziła.
Zastrzeżenia zgłaszają również politycy PSL. Marek Sawicki przyznał w rozmowie z „Super Expressem”, że część ludowców nie poprze lidera Lewicy.
— Jest wiele przesłanek ku temu, żeby Czarzasty nie kandydował na marszałka — mówi Sawicki, wskazując m.in. na kwestie dotyczące działalności biznesowej żony polityka, jego przeszłość w czasach PRL oraz rolę w aferze Rywina — To wszystko PiS wykorzysta przeciwko nam — ostrzegł.
Koalicja z wyzwaniem przed zmianą władzy w Sejmie
Zgodnie z harmonogramem uzgodnionym przy tworzeniu rządu, zmiana na stanowisku marszałka ma nastąpić w połowie obecnej kadencji. Wątpliwości płynące z ław koalicji stawiają jednak pytania o to, czy nominacja Czarzastego nie stanie się źródłem wewnętrznych napięć politycznych oraz okazją do ostrzejszej krytyki ze strony opozycji.
Comments (0)