Wyścig Tesla kontra Chińczycy – kto pierwszy zrobi pojazd w pełni autonomiczny

Wyścig Tesla kontra Chińczycy – kto pierwszy zrobi pojazd w pełni autonomiczny

Brian Gu, prezes chińskiej firmy XPeng, uważa, że debiut systemu autonomicznej jazdy Tesli w Chinach stanowi punkt zwrotny w globalnej rywalizacji technologicznej w tej dziedzinie. Jego zdaniem porównanie możliwości Tesli z lokalnymi rozwiązaniami, w tym XPenga, można uznać za “moment DeepSeek” — czyli sytuację, w której firmy z mniejszymi zasobami osiągają porównywalne lub lepsze rezultaty niż liderzy z USA.

Tesla niedawno udostępniła swój system Full Self-Driving (FSD) na rynku chińskim, co pozwoliło na bezpośrednie porównanie z technologią autonomicznej jazdy rozwijaną przez krajowych producentów. Dla XPenga to pierwsza okazja, by realnie zestawić swoje osiągnięcia z Teslą, na tym samym rynku i w tych samych warunkach.

– Od dawna chcieliśmy zobaczyć, jak nasze technologie wypadają w porównaniu do FSD Tesli, ale wcześniej nie było takiej okazji – powiedział Gu podczas Forum Ekonomicznego ASEAN-GCC Fortune w Kuala Lumpur.

Gu twierdzi, że choć XPeng nie dysponuje tak dużymi środkami finansowymi czy mocą obliczeniową jak Tesla, to jego systemy autonomicznej jazdy sprawdzają się lepiej na złożonych drogach chińskich miast. Jego zdaniem przewaga lokalnych firm wynika m.in. z możliwości szkolenia algorytmów na bazie chińskich danych i warunków drogowych.

Wypowiedź Gu odnosi się do analogii z branży sztucznej inteligencji, gdzie chińska firma DeepSeek zaszokowała świat, wypuszczając model językowy R1, osiągający wyniki porównywalne z zachodnimi gigantami, przy znacznie mniejszych nakładach. Ten sukces zachwiał przekonaniem, że USA mają trwałą przewagę technologiczną w obszarze AI.

Wejście Tesli z technologią FSD do Chin nastąpiło po latach negocjacji z chińskim rządem. Kluczową przeszkodą były przepisy dotyczące gromadzenia i przechowywania danych, które wymagały współpracy z lokalnym partnerem – w tym przypadku firmą Baidu, odpowiedzialną za mapowanie i nawigację.

Początkowo Tesla napotkała trudności, m.in. konieczność czasowego wstrzymania darmowego okresu próbnego z powodu zmian w chińskim prawie. Po dostosowaniu się do nowych regulacji, program został ponownie uruchomiony pod nową nazwą „Intelligent Assisted Driving”.

Warto zaznaczyć, że mimo nazwy, system FSD Tesli nie jest w pełni autonomiczny – wymaga stałej uwagi kierowcy i gotowości do przejęcia kontroli. Klasyfikuje się go jako jazdę autonomiczną drugiego poziomu, podobnie jak obecne rozwiązania XPenga.

XPeng ogłosił jednak ambitne plany: gotowość technologii poziomu 3 przewidziana jest na drugą połowę 2025 roku, a poziomu 4 – umożliwiającego jazdę bez udziału człowieka w określonych warunkach – na rok 2026. Brian Gu prognozuje, że technologia poziomu 3 może być powszechnie stosowana za około dwa lata, a poziomu 4 – w ciągu czterech lat.